Rodzice zastanawiają się w jaki sposób uchronić swoje dziecko, przed używaniem problematycznym alkoholu. W dobie poradników czekają na prosty przepis, receptę. Cel, który chcą osiągnąć jest pozytywny, chodzi o dobro dziecka. Ja jako terapeutka uzależnień, która wysłuchała wielu historii rozwoju uzależnienia postaram się na to pytanie odpowiedzieć, ze swojej perspektywy.

Jakie są czynniki chroniące dziecko przed uzależnieniem? Zdaję sobie sprawę, że rodziny narażone są na różne stresy, zmiany, problemy, ale to o czym napiszę powinno być czymś stałym, niezależnie od tła życiowego.

ODPOWIEDZIALNI, ŚWIADOMI RODZICE

Pierwsze co przychodzi mi do głowy to, to, że rodzice muszą być odpowiedzialnymi ludźmi, odpowiedzialnymi w roli rodzica. Muszą być osobami bezpiecznymi, wspierającymi które nie będą krzywdzić i szkodzić dziecku. Zapewnią dziecku warunki do właściwego rozwoju (aby były zdolne usamodzielnić się i „iść w świat”), nie tylko chodzi o warunki bytowe, materialne (choć to jest ważne), ale i też rozwoju emocjonalnego, rozwoju prawidłowej osobowości. Zatem dobrze jest, aby rodzice znali prawa rządzące rozwojem dziecka. Rozumieli ich potrzeby na różnych etapach ich życia, co przekłada się na rozumienie, tego czego muszą od siebie wymagać. Należy pamiętać, że stawiając dziecku wymagania, muszą one być możliwe do spełnienia przez dziecko.

REGUŁY, ZASADY, GRANICE – POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA DLA DZIECI

Rodzice określając reguły i zasady życia, muszą umieć je wyjaśnić, przekazać, ale i przestrzegać, niestety chodzi o pilnowanie i bycie konsekwentnym w trzymaniu tych tzw. granic, które ustalili. Reguły i zasady budują w dziecku poczucie bezpieczeństwa, a rodzic jest stabilny.

O stabilności rodziców decyduje też ich wspólny front wychowawczy. Rodzice mogą mieć różnice zdań, co do różnych spraw, ale wobec dziecka muszą ustalić wspólny przekaz. Bardzo niekorzystne jest jeśli współmałżonek podważa zdanie drugiego, w ogóle unieważnia słowa, postawę, całą osobę w oczach dziecka. W ten sposób wciąga dziecko w koalicję ze sobą (zaburza pozycje w rodzinie) lub po prostu stosuje bierną agresję do współmałżonka.

MIŁOŚĆ, WZAJEMNY SZACUNEK, EMOCJE

Niezbędne jest, aby rodzice, rodzina wzrastała w miłości i wzajemnym szacunku, co nie oznacza, że nie będzie konfliktów. Umiejętność ich rozwiązywania i łagodzenia to szczególne zadanie dla świata dorosłych, ponieważ dzieci podpatrują w jaki sposób radzić sobie w życiu z takimi sytuacjami.

Nie możemy mówić do dzieci szanujcie się, kiedy są świadkami, gdy rodzice się poniżają, nie szanują. Mówmy też o naszej miłości, więzi z nimi, właśnie np. wówczas kiedy czegoś im zabraniamy – „zabraniam ci, bo cię kocham i jestem przekonany, że to ci nie będzie służyć”. Okazujmy czułość – przez gesty, przytulenia, pogłaskania, nawet gdy dziecko jest nastolatkiem. Wyrażajmy ciepłe uczucia do bliskich, uczucia docenienia, wdzięczności, radości ale też i uczucia niezadowolenia, złości. Twórzmy nasz język miłości, troski. Wyrażajmy uczucia, które przeżywamy. To znaczy, że jeśli komunikujemy się z drugą osobą mówimy o tym co robiliśmy, uczyniliśmy, pomyśleliśmy, ale i co czuliśmy.

Znam wiele rodzin, gdzie temat swoich przeżyć emocjonalnych jest pomijany, niedoceniany i jest to prosta droga np. do wycinania z siebie uczuć przez używki. Pamiętajmy o słowach: dziękuję, proszę, przepraszam. Nikt z nas nie jest doskonały.

Pamiętajmy, że nasze dzieci to osoby niedojrzałe emocjonalnie i trzeba im pomagać w uczeniu się zarządzania swoimi emocjami.

BUDOWANIE DOBREGO KONTAKTU, ATMOSFERY, WSPÓLNEJ PŁASZCZYZNY

Rodzice muszą zabiegać u dzieci o nawiązywanie z nimi relacji, budowanie dobrego kontaktu. Dobry kontakt budujemy przez okazywanie dziecku zainteresowania, uwagi, czasu. Chodzi o rozmowę, w której poznajemy świat dziecka, jego problemy, oczekiwania, marzenia.

Obserwując swoje dzieci jesteśmy czujni, gdy przeżywają problem, aby z nimi porozmawiać, pozwolić wyrazić uczucia(wypłakać się, wyzłościć, pożalić itp.), podpowiedzieć sposób poradzenia sobie z sytuacją. Staramy się dostrzec moment, kiedy dzieci nas szczególnie potrzebują. Poza tym staramy się luźno rozmawiać z dziećmi, ja to nazywam „gawędzić”, o tym co się dzieje wokół nas, z nami, mówimy wówczas też o sobie. Poniekąd towarzyszymy sobie w naszych przeżyciach.

Oczywiście jako osoby dorosłe pewne sprawy zostawiamy dla siebie. Pytaj dziecka o jego opinie, daj mu do zrozumienia, że liczysz się z jego zdaniem. Spędzajmy wolny czas z dziećmi, pozwólmy sobie na spontaniczną z nimi zabawę, one to uwielbiają. Dostrzegajmy ich sukcesy, postępy, chwalmy je. Opowiadajmy o swoich wspomnieniach, gdy byliśmy dziećmi, nastolatkami, nawet o swoich błędach. Budujmy nasze zwyczaje, rytuały.

ALKOHOL, NARKOTYKI, UŻYWKI – MODELUJ ICH STOSUNEK DO NICH

Kiedy myślę o alkoholu to trzeba samemu mieć zdrowe standardy używania alkoholu (picie alkoholu okazjonalne, abstynencja). Kiedy są święta, uroczystości nie pić alkoholu lub używać go w sposób symboliczny, aby nie dawać przekazu, – aby było miło, odświętnie, bawić się, niezbędny jest alkohol.

Dzieci wychowuje się prze z dawanie przykładu, a nie ostrzeganiu, kiedy robi się zupełnie odwrotnie. Warto posiadać wiedzę o alkoholu, środkach psychoaktywnych i niebezpieczeństwach z ich używaniem i rozmawiać z dziećmi o tym. Poza tym, orientować się (gdy dzieci dorastają z jakich powodów np. sięgają po alkohol) dlaczego młodzież zaczyna pić alkohol i rozpoznać ten moment, aby interweniować.

Pokazywać swój stosunek (nieakceptujący) do środków psychoaktywnych, np. podczas oglądania telewizji, czytania prasy. Po prostu określ jasno zasady dotyczące zakazu stosowania środków odurzających, używek, ale i sam unikaj nadużywania leków, alkoholu, papierosów.

Pamiętajmy, że nasze dziecko oprócz kontaktów z rodziną ma również kontakty z rówieśnikami. Nie napiszę, że warto, ale należy znać przyjaciół, kolegów, koleżanki naszego dziecka, starać się ich poznawać poprzez swoje dzieci, być czujnym na szkodliwe wpływy. Rozmawiajmy z dziećmi co robią w internecie, co inni piszą, z czym nasze dziecko ma do czynienia. Nasze dziecko nie żyje w próżni, ale też ma wiele kontaktów z innymi

➤ Przekonaj się, jak działają nasi specjaliści od uzależnień – dowiedz się więcej o terapiach prowadzonych w ramach leczenia narkomanii dla osób z Katowic.

BUDUJMY AUTONOMIĘ W DZIECKU, SZANUJMY JEGO ODRĘBNOŚĆ

Wobec naszych dzieci stawiamy, granice, wymagania, ale dzieci mają tez swoje prawa (prawo do opinii, wyborów, dysponowania wolnym czasem, byciem odrębną osobą). Doradzaj, ale nie narzucaj swojej woli.

Istotne jest, aby rodzice byli przewodnikami, którzy tłumaczą jak świat jest urządzony i jak należy się w nim poruszać.

Nie unikniemy oczywiście, że niekiedy dzieci przejmują naszą perspektywę, która np. zabarwiona jest naszymi uprzedzeniami, lękami, ale zdecydowanie lepsze jest to, niż brak zaangażowania rodzica. Pomagajmy dzieciom wydobywać ich predyspozycje, talenty. Przypominam o zdrowej zasadzie, że wasze dzieci nie muszą być we wszystkim najlepsze (o zgrozo polskie świadectwa z czerwonym paskiem, marzenie rodziców i już mogą chwalić się przed innymi rodzicami).

PAMIĘTAJMY, CZEGO DZIECI OD NAS POTRZEBUJĄ

Warto wiedzieć, że dzieci potrzebują od rodziców (przytoczę z poradnika „Bliżej siebie, dalej od narkotyków”):

  • poczucia więzi i przynależności; dzieci chcą czuć się kochane, rozumiane i mogą liczyć na wsparcie rodziców; potrzebują szacunku, przyjaznej atmosfery w domu – poczucia bezpieczeństwa;
  • poczucia własnej wartości; chcą, aby doceniać ich wysiłki w osiąganiu sukcesów oraz chcą mieć pewność, że nie zostaną skrytykowane i odrzucone;
  • wiarygodności; chcą mieć pewność, że zachowujemy się tak jak mówimy, ale także, że potrafimy przyznać się do własnych słabości, niewiedzy i błędów;
  • sprawiedliwego traktowania; przekonania, że rodzice w niejasnej sytuacji zareagują w oparciu o wnikliwe rozpatrzenie sprawy;
  • stanowczości w ważnych sprawach; potrzebują jasno określonych reguł i konsekwencji w ich przestrzeganiu;
  • poszanowania intymności i dyskrecji; chcą mieć pewność, że granice ich prywatności są przez nas respektowane;

Dla osób, które chcą jeszcze bardziej zgłębić temat zapraszam do mojego artykułu o czynnikach, które mogą narażać na powstanie uzależnienia, który napisałam z doświadczenia pracy terapeutycznej, po wysłuchaniu historii rozwoju picia pacjentów. Są w nich zawarte trudności jakich doświadczają rodziny, poszczególni ich członkowie i właśnie w takich warunkach wzrastają dzieci, które potem stały się osobami uzależnionymi.

Autor:  Joanna ZBRÓG – Certyfikowany specjalista psychoterapii uzależnień


Sprawdź powiązane artykuły i dowiedz się więcej:

Facebook