Czym jest hazard, a czym uzależnienie od hazardu?

Grami hazardowymi nazywamy te, w których wygrana jest zależna od losu i przypadku, a nie umiejętności grającego. Przy uzależnieniu od hazardu występuje m.in. iluzja, że jestem we stanie wpłynąć na wynik gry. </span

Całe uwikłanie w nadmiarowe granie w dużej mierze opiera się na mechanizmie iluzji – gracz czyni magiczne zabiegi by zwiększyć swoje szanse, wierzy, że rozpracował „system”, ma swoje ulubione kości, miejsce lub inne specyfiki mające „dopomóc szczęściu”. Jego emocje są skoncentrowane i uzależnione od sytuacji w grze – oscylują od euforii i poczucia wszechmocy, do załamania, wstydu i depresji. Tworzy mrzonki o wielkiej wygranej, rozdziela w fantazjach pieniądze i jest królem życia. Przez chwilę po wygranej jego marzenie się spełnia, kupuje, rozdaje, sponsoruje, słucha pochlebstw i, komplementów.

Niestety, nie potrafi zabrać reszty wygranej i wyjść, chce więcej, ma ciągły niedosyt – nie tyle pieniędzy, co uczucia dowartościowania, jakie one przynoszą. Bo hazardzista jest często człowiekiem o bardzo chwiejnym i kruchym poczuciu wartości, uzależnionym od wygranych i odczuć jakie dostarczają. Nie ma stabilnego poczucia wartości opartego na samym sobie, ale na tym jak się może zaprezentować przed innymi.

Jest tu wielka chęć pokazania swojego znaczenia w świecie, zaistnienia. Niestety, jest to droga z krótkotrwałym efektem. Logika i zdrowy rozsądek mówi, że jedyni, którzy zarabiają na grach hazardowych to właściciele automatów czy kasyna. Nikt nie wystawia tego charytatywnie, żeby klientowi rozdać pieniądze. To jest inwestycja i ma się zwrócić, a zwraca się kiedy to klienci zostawiają swoje pieniądze, a więc przegrywają.

Jednak każdy nadużywający grania tworzy fantazje, w których „już za chwileczkę, już za momencik..” znów będzie królem świata z wygraną. Dobrze pielęgnuje pamięć tej euforii kiedy pojawiają się pieniądze i czeka na nią przegrywając… Jest to zaułek bez wyjścia, w którym człowiek kręci się w kółko, skoncentrowany na organizowaniu kolejnych pożyczek, z czasem z coraz mniej legalnych i bezpiecznych źródeł, co powoduje, że desperacja, stres i napięcie rosną.

Potem gra, by oddać długi, czasem uda się wygrać, wtedy czuje, że staje na nogi i wszystko będzie wspaniale…ale dalej nie wyrywa się z błędnego zaułka, chce wygrać więcej, potrzeby finansowe są coraz wyższe i pilniejsze (wierzyciele itd). Kręci się w tym samym miejscu, a długi rosną, jego psychika i zdrowie się załamują.

Zazwyczaj w tym trybie życia hazardzista nadużywa również alkoholu i/lub narkotyków, często również przejawia cechy seksoholizmu i innych zaburzeń. W tym uwikłaniu zaniedbuje sprawy rodzinne, bliskie relacje, życie zawodowe i inne ważne dziedziny. Odsuwa się od ludzi, jego świat wewnętrzny, skoncentrowany na sobie, zubaża wrażliwość na innych – hazardzista robi się nieempatyczny, brakuje mu współczucia czy wdzięczności.

Problemy się kumulują i dochodzi do sytuacji, kiedy nie daje rady już dłużej tak żyć. I tu jest miejsce na odwrócenie się i wyjście z ciemnego zaułka, do ludzi, do światła, do nadziei – najlepiej na terapię. Tutaj możemy zająć się ogarnięciem chaosu emocjonalnego, wypracowaniem pierwszej stabilizacji, zwiększeniem nadziei i motywacji do zmian, nauką radzenia sobie z uczuciami i trudnościami, zaplanowaniem programu naprawczego oraz wsparciem po wyjściu z Ośrodka. Wierzymy, że można odwrócić się od nałogu i zostawić go za sobą.

➞ Jeśli mierzysz się z uzależnieniem od hazardu i mieszkasz w Warszawie udzielimy Ci wsparcia w walce z nałogiem.

Jeśli zastanawiasz się czy problem uzależnienia od hazardu Cię dotyczy odpowiedz pytania z testu. Wybierz tylko jedną z podanych możliwości wypowiedzi. Jeśli obecnie Pan/Pani nie gra, proszę odnieść się do minionych okresów grania. Następnie proszę zsumować punkty.

  • w ogóle mnie nie dotyczy – 0 pkt
  • raczej mnie nie dotyczy – 1 pkt
  • raczej mnie dotyczy – 2 pkt
  • dokładnie mnie dotyczy – 3 pkt
  1. Przeważnie grałem, żeby się odegrać.
  2. Moi bliscy i przyjaciele nie mogą się dowiedzieć, ile przegrywam.
  3. W porównaniu z graniem codzienność jest nudna.
  4. Później (po grze) mam często wyrzuty sumienia.
  5. Używam wymówek, żeby móc iść zagrać.
  6. Nie udaje mi się przestać grać na dłuższy czas.
  7. Gram o pieniądze prawie codziennie.
  8. Z powodu grania mam trudności w pracy.
  9. W grze szukam dreszczyku emocji.
  10. Ciągle myślę o graniu.
  11. Żeby móc grać często zaopatrywałem się w pieniądze nielegalnie.
  12. Główną część mojego wolnego czasu poświęcam na grę.
  13. Przegrałem już czyjeś lub pożyczone pieniądze.
  14. Leczyłem się już z powodu moich problemów z hazardem.
  15. Często musiałem przestać grać, bo nie miałem już więcej pieniędzy.
  16. Ponieważ tyle gram, straciłem już wielu przyjaciół.
  17. Żeby móc grać często pożyczam pieniądze od innych.
  18. W moich fantazjach jestem tym, który wygrał.
  19. Z powodu grania byłem już często tak zrozpaczony, że chciałem odebrać sobie życie.

Interpretacja wyników:

16 – 25 pkt: można mówić o rozpoczynającym się problemie uzależnienia od hazardu.
26 – 45 pkt: wskazuje na średnio zaawansowane uzależnienie od hazardu.
powyżej 45 pkt: wskazuje na zaawansowane uzależnienie od hazardu.

Autor:  Joanna LIDA – Certyfikowany specjalista psychoterapii uzależnień 

Facebook